Nietypowa potrzeba. Potrzebuję wynająć pokój, w którym nie będę nawet mieszkał. Chodzi o to, by ktoś przekazywał mi przychodzącą korespondencję i bym mógł przenieść swoje sprawy do Warszawy.
W pokoju muszę mieć kilka swoich rzeczy i mieć możliwość, by kurator mógł mnie w nim odwiedzić.